Dziś świętujemy 139. rocznicę urodzin Jana Czochralskiego – polskiego naukowca, który zrewolucjonizował świat technologii swoim odkryciem.

Gdyby nie to konkretne odkrycie i późniejsze kreatywne jego wykorzystanie, dzisiejszy świat wyglądałby zapewne zupełnie inaczej. Mało prawdopodobny jest scenariusz, że analog opracowanej przez Czochralskiego metody wytwarzania monokrystalicznego krzemu powstałby równolegle w Ameryce, Wielkiej Brytanii czy we Włoszech – tak jak to było w przypadku radia czy żarówki – uważa dr inż. Grzegorz Janczyk, dyrektor Centrum Mikroelektroniki Krzemowej Łukasiewicz – IMiF

Bez tego odkrycia i opracowania taniej, stabilnej metody wyciągania monokrystalicznego krzemu niezbędnego do wytworzenia monokrystalicznych podłoży nie byłaby możliwa produkcja półprzewodników, które są sercem dzisiejszej elektroniki.

Nie byłoby całej technologii układów mikroelektromechanicznych: czujników przyspieszenia, obrotu, promieniowania, układów mikrofluidycznych czy… niezawodnych „wtrysków” w silnikach spalinowych. Te podłoża, są dziś wytwarzane masowo, do niedawna również w Łukasiewicz-IMiF! Jak głosi legenda: u Czochralskiego zadecydowała przypadkowa obserwacja powstania krystalitu cyny na stalówce pióra. Czy ktoś inny równolegle dokonałby podobnej obserwacji? Tego nie wiemy. Być może ktoś opracowałby analogiczną metodę w ciągu kolejnych 5, 10 a może 20 lat. Cała współczesna technologia wytwarzania elektroniki scalonej dziś byłaby jednak proporcjonalnie mniej zaawansowana lub rozwój poszedłby inną drogą – podkreśla naukowiec

Choć wynalazek Czochralskiego pochodzi sprzed ponad stu lat, jego znaczenie wciąż rośnie. W czasach, gdy rozwój technologii kwantowych, sztucznej inteligencji  i zaawansowanej fotoniki wymaga coraz lepszych materiałów, metoda Czochralskiego wciąż jest udoskonalana i wykorzystywana, a naukowcy na całym świecie rozwijają techniki produkcji coraz bardziej zaawansowanych kryształów.

– Naukowcy mojego zespołu skupieni są na projektowaniu specjalizowanych układów scalonych. Na całym świecie tysiące projektantów, podobnie jak my, opracowuje nowe rozwiązania, które na rynek wejdą dopiero za kilka lat. Tak długi to jest proces. Z punktu widzenia Centrum Mikroelektroniki Krzemowej Łukasiewicz-IMiF nie tylko opracowujemy, ale i wytwarzamy zaawansowane struktury detektorowe. Jako jedyny ośrodek w Polsce, ale i w tej części Europy, również produkujemy (wytwarzamy zarówno krzemową strukturę i obudowę do niej) i sprzedajemy nasz własny – opracowany naszych laboratoriach układ scalony –  mówi Grzegorz Janczyk

Dzisiejsze odkrycia opierają się na solidnych fundamentach stworzonych przez Jana Czochralskiego. Włączając komputer, telewizor, słuchając radia czy podróżując wszyscy korzystamy dziś z dziedzictwa wielkiego Jana. Wszędzie tam służy nam elektronika krzemowa pod różnymi postaciami: od pojedynczych tranzystorów po zawierające miliardy elementów scalone mikroprocesory czy pamięci.

Dziś oddajemy hołd jego geniuszowi, a jednocześnie patrzymy w przyszłość – na nowe możliwości, które nadal rodzą się dzięki jego odkryciu.

Wszystkiego najlepszego, Panie Janie! Dzięki Pana pracy, świat zmienia się na naszych oczach!